nie- poeta
w czterech ścianach pudła mego
nie ma poezji
świata brak bym opisać go mógł
słowami pozytywu jaki znasz
tu tylko myśli tłok potworny
wykrzyczeć się ich nie da
bez konsekwencji
więc niemal w grafomanię popadając
umysł wietrząc z myśli wielu
uchylając dzrzwi i okno ku przeciągom
na kartkach myśli ślę do końca świata
by nigdy nie znalazły drogi powrotu
nie jestem poetą ni literatem
o nie
jam zwykły człek jak ci
co mijacie codziennie na ulicach
po prostu
wolny myśliciel
z uwięzioną wolą życia
Komentarze (5)
"zwykły człek"jednak niezwykły,bardzo ładnie
piszesz,podoba mi się.Pozdrawiam.
widze ze ktos tu jest skromny... a nie potrzebnie...
hmmm, skromniś, każdy widzi jak piszesz, a że ulicami
chadzamy wszyscy to i potwierdzać nie trzeba, że być
może ktoś kiedyś drogi swe skrzyżował, co o niczym
jeszcze nie świadczy, prawda?
a może jednak poezja, poezja serca i duszy
przedstawiająca świat emocji...
Pozdrawiam
super wiersz...".nie jestem poetą ni literatem
o nie
jam zwykły człek jak ci
co mijacie codziennie na ulicach
po prostu
wolny myśliciel
z uwięzioną wolą życia"
pod tym się podpisuje....pozdrawiam