Nie popadaj w monotonie
Nie popadaj w monotonie
i żyły wzdłuż podetnij raz jeszcze
w brew mniemaniu
nie masz ręki Boga
a ja nie mam palców, pleców
oczu i języka
samotność jest sama,
bóg bez pytań pozostanie
i piękno
bez estetyki na zawsze
autor
nieważny
Dodano: 2009-05-20 00:04:26
Ten wiersz przeczytano 871 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Podziwiam cię za wielki talent pisania:)