Nie potrafię napisać o miłości!
Pierwszy wiersz mojego autorstwa na tej stronie.
Nie potrafię napisać o miłości,
prawdziwej, ciepłej, wiecznie
pożądanej...
Nie potrafię opisać szczęścia,
które wygrałem po latach katuszy.
Zabliźniające rany skryte na dnie
serca.
nauczyło mnie patrzeć oczami duszy.
Nie potrafię opisać przyjaźni,
tej ostatecznej, związanej w krwi
kroplach.
Najpotężniejszy czas nie da rady jej
zrazić
Pierwszej, jedynej , prawdziwej do
końca.
Nie potrafię opisać ognia,
który... me ciało wprowadza w obłęd
pożądania.
Kryjówka rozkoszy stworzona przez
boga,
gdzie największa przyjemność pisana nam
dana.
Nie potrafię opisać zaufania,
które, pragnę Ci oddać w dowodzie
wierności.
Samotne, wykończone od ciężarów
dźwigania,
włóczące się bez celu ,szukając
jedności.
Nie potrafię napisać o miłości
prawdziwej ,ciepłej wiecznie
pożądanej...
...Nie potrafię! Nie chcę potęgi tej
sprościć
bo kończąc bałbym się opisać
rozstanie.
Nie bądźcie za surowi:)... dopiero zaczynam.
Komentarze (4)
Hmmm, nie najgorzej, aczkolwiek .....
Mała uwaga na początek: Boga napisałbym z dużej litery
, bo chyba mówisz o Bogu Stwórcy w sensie Ens Assez.
Ostatnio ktoś mi zwrócił uwagę że odwrotnie - ci ,
tobie piszemy w wierszach z małej.
Rymowanie początkujące zbyt gramatyczne. Tematyka też.
Powodzenia. Trzymam kciuki na przyszłość.
pierwszy wiersz i naprawdę dobry:)
witam cię serdecznie na beju młodypolaku, czytając
twój wiersz wróżę ci dość spore osiągnięcia pisarskie
, ponieważ jak na początek wiersz wyszedł genialny:) i
oby tak było. Co do wiersza, bardzo mi się podoba,
Twoja miłość jest piękna oby nigdy się nie kończyła-
tego życzę. plus
Nie wszystko trzeba opisywać, radość wielka i
szczęście gdy to wszystko się umie przeżywać.
Wiersz na poziomie, gratuluję DZIEŁA!