Nie powiem nikomu
Pytasz przekornie czy jesteś piękna,
ślę ci odpowiedź palcem na wodzie,
co zobaczyłem zachowam dla siebie,
wciąż zanurzony w twojej urodzie,
karmiłem oczy nim zgasiłaś światło,
pełen pożądania pomimo ciemności,
dłonie wciąż w ruchu, usta też chciały,
trochę zaskoczeni, spragnieni miłości,
poranek śmiało zajrzał do sypialni
i szybko brawury swojej pożałował,
bo zasłaniałem nagość twoją sobą,
wiedział, że mnie będziesz całować,
a więc zachowam naszą tajemnicę,
tak, że nie napiszę nawet na wodzie,
ale wiem jedno, chce mi się krzyczeć
jesteś wyjątkowa, też dzięki urodzie...
Komentarze (9)
Piękne wyznanie i chwile niepowtarzalne bo każda
chwlka jest wyjątkowa, gdy trwa Miłość. Ta przez duże
M.
Dziękuję Ci pięknie @leonard :)
Coś pięknego!
Witaj KlinikoZmysłów, dokładnie tak, chodziło o to,
aby nikt nigdy nie dowiedział się o tym co się
wydarzyło. Dziękuję za odwiedziny i komentarz,
pozdrawiam cieplutko :)
Zenon
Zachwyt wyjątkową urodą i mi się udziela i za to
plusuje. Tylko tak nie do końca mi pasuje wiązanie
tego do palcem na wodzie, bo wiąże się to z
ulotnością. Ale może o to chodziło pozdrówki
Witaj DoroteK, dziękuję i pozdrawiam :)
Zenon
rewelacja, bardzo ujmujące wyznanie :-)
Witaj o poranku Marylko, życząc miłego dnia dziękuję
za odwiedziny i komentarz :)
Zenon
Namiętności wiele w Twoim wierszu i zachwytu.
Pozdrawiam serdecznie :)