Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Nie powtarzajmy błędów

Żona zrobiła mi wyrzuty,
że nie wypełniam zadań męża.
Jestem tym słowem teraz struty,
a tak się spinam, tak się sprężam.

Nie wiem, do czego miła zmierza,
czy chodzi jej o sprośne czyny.
Jak mam obudzić w sobie zwierza,
gdy w żyłach płyną stare płyny.

Kości zwapniałe trzeszczą w stawach,
kręgosłup ledwo całość niesie.
To nie jest taka prosta sprawa,
by seksualnym być obwiesiem.

Kolana łamię cierpiąc mękę,
a co dopiero giąć szpagaty.
Ledwo do czynów zmuszam rękę,
reszta to wielkie są dramaty.

Umysł próbuje rwać szalony,
wymyśla gesty wyuzdane.
Lecz to nie starcza dla mej żony,
wszystko w tej walce jest przegrane.

Jak mi wypełnić pustą jaźnię,
co do sypialni się zakrada.
Mam seksualną wyobraźnię,
lecz coraz bardziej jaźń tą zdradzam.

Życie śle wiele ograniczeń,
zahamowanie jest realne.
Nic nie jest podług naszych życzeń,
chociaż życzenia są banalne.

Żona zrobiła mi wyrzuty,
ale po czasie przeprosiła.
Wiedziała jak tym jestem struty,
nie chciała jednak być nie miła.

Już pogodzona z moim wiekiem,
sama się zbliża do wieczności.
Rzekła mi tylko, bądź człowiekiem,
mimo widocznej ułomności.

Ważne jest przecież zrozumienie,
kiedy nadejdzie zmartwień czas.
Łatwo obrazić nam cierpienie,
lecz zróbmy to jedyny raz.

Nie powtarzajmy błędów losu,
by niosły karę poprzez życie.
Uchylmy umysł swój od ciosu,
nim znajdzie się na życia szczycie.





autor

Grand

Dodano: 2011-08-01 09:36:37
Ten wiersz przeczytano 377 razy
Oddanych głosów: 8
Rodzaj Rymowany Klimat Ciepły Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (6)

ewciaw1963 ewciaw1963

Świetny wiersz,ogromna dawka dobrego
humoru...prawdziwą sztuką jest umieć pośmiać się z
siebie...w to co napisałeś i tak nikt nie
uwierzy,he,he... pozdrawiam serdecznie...

Sotek Sotek

Ciekawy morał. Wezmę sobie go do serca. Pozdrawiam:)

Gosiówa Gosiówa

Fajny wierszyk, a z tymi kłopotami to chyba nie do
końca prawda, bo nie pisałbyś z takim humorem.
Pozdrawiam ślicznie.

Redka Redka

Do połowy wiersza ryczałam ze śmiechu /też tak
mamy;))/ od połowy wpadłam w melancholię...
/Wie, że pozostałem wciąż człowiekiem/-tu zaburzony
trochę rytm, może /i wie, że jestem wciąż
człowiekiem/?

Kornatka Kornatka

Oj tam Grand, no przecież masz seksualną
wyobrażnię...wprowadż ją w życie...
Pozdrówka:)

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »