Nie przestanę
Czas ozorem miele, jak stara przekupka,
karuzela w pędzie, nie przestaje kręcić.
Marzenia wciąż drzemią, pochowane w
jutrach.
To co było wczoraj w kufrze niepamięci.
Dzieci już dorosły,jakby z bicza
strzelił.
Wiatr zaplątał włosom srebrnoszare
wstążki.
Na drewnianych schodach wnucząt rześkie
śmiechy.
Tupot małych stópek nową radość wnosi.
W kalendarzu wspomnień tyle zapisane,
a w kobiecej garści jeszcze wiele
marzeń.
I dopóki tętni fantazji nie spławię
bo zawsze dodaje człowiekowi pary.
Komentarze (18)
..bez marzeń ..wiary w spęlnienie ich ..źycie což
..przesłanie właściwe pozdrawiam:)
oj szybko mija czas i szybko
lecz miło bywa doczekać się tupotu nóżek wnucząt
miłego dnia:)
Niezła przygoda:)
To prawda, że życie pędzi,
ale fajnie jest doczekać tupotu wnucząt, ładny, nawet
bardzo wiersz, jak zwykle zresztą.
Miłego dnia życzę Magdo.
Bardzo dobry refleksyjny wiersz! Pozdrawiam serdecznie
Magdo;)
Ładnie, z ciepłą i mądrą refleksją :)
Cudowna zachęta na pobudzenie fantazji Magdo :)
To prawda, dopóki życie trwa a zdrowie dopisuje trzeba
cieszyć się
tym co życie przynosi:)
Zatem warto otwierać garście ;-)
Pozdrawiam :)
Piękny wiersz! Pozdrawiam!
Wszystko przemija i nadchodzi nowe,tylko miłość
prawdziwa nie ustępuje. Pozdrawiam serdecznie.
ach to przemijanie Pozdrawiam:))
Bardzo się podoba
"W kalendarzu wspomnień tyle zapisane,
a w kobiecej garści jeszcze wiele marzeń.
I dopóki tętni fantazji nie spławię
bo zawsze dodaje człowiekowi pary."
I niech tak zostanie
Pozdrawiam serdecznie :)
Piękny, melodyjny wiersz.
Dwa ostatnie wersy-sama prawda.
Pozdrawiam.
Bardzo ładnie o przemijaniu :-) pozdrawiam serdecznie
:-)