NIE PUKAJ DO DRZWI! (DLA OSÓB...
Zapukaj do jego pokoju..
no dalej...ZAPUKAPUKAJ!!
Nie otworzy ci bo jest zajęty...
Nie chcesz tego słuchać? To nie
słuchaj!!!
I jeśli drzwi otworzysz..zobaczysz swoja
koleżankę...
Tak tą koleżankę której mówiłaś wszystko!
on ją wczoraj zaprosił na randkę!
a zamiast uczuć do ciebie ma wysypisko!!
I co nadal go kochasz? nadal szanujesz jak
boga?
Olej go! wszystkim ludziom jest go teraz
szkoda!
Bo stracił największy skarb tym
posunięciem!
Stracił CIEBIE jednym serca kopnięciem!
Jednym pocałunkiem w jej wyszminkowane
usta!
Nie przejmuj się to nie była twoja
koleżanka..to była jakaś lala pusta!
nie masz co płakać jaki on był kochany!
i nie wierz mu jak powie że był zalany!
I obojętnie co by było nie pukaj więcej do
drzwi tego frajera!
Frajer frajerem zostanie..jego szacunek i
miłość do ciebie są proporcjonalne do
zera...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.