nie pytaj
Polsko! Ojczyzno moja! straciłam już
zdrowie.
śmiało niech biorą gwałtem, nie będę się
bronić;
każde pięć setek więcej - cała w tym
nadzieja,
zapomnieć ile dzieci jeść będzie ten sam
chleb.
Polsko! Ojczyzno moja! czuję, że mnie
śledzą
te same obce franki; wcisną na sto
procent
broń w ręce wszechmogących; bo prawdziwe
życie, zależy tylko od nich i od ich
stosunku.
Polsko! Mordo ty moja - wiadomo od
zawsze!
(dopóki skóra biała, a krew wrze);
obiecaj,
że kiedy się przeleję z ostatnią już
ratą
nikt tego nie skwituje jednym żałosnym
R.I.P.
https://www.youtube.com/watch?v=zb9Obfsfhrw
autor
szczera cholera
Dodano: 2015-11-26 15:51:46
Ten wiersz przeczytano 2347 razy
Oddanych głosów: 19
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (42)
i straszno, i śmieszno... nie moja wina, tak
napisałaś:)
/bo prawdziwe
życie, zależy tylko od nich i od ich stosunku./
dobre:)
a kiedyś naprawdę był RIP - Rzecznik Interesu
Publicznego, czy coś takiego, nie wiem, czy dalej
jest;)
wiersz [warsztatowo bez zarzutu]
Ale warto zauważyć jak zmieniło się [poprzez wieki]
podejście WROGÓW do naszej Ojczyzny.
kiedyś PRZEMOCĄ :
http://wiersze.kobieta.pl/wiersz/ignacy-krasicki/hymn-
do-milosci-ojczyzny-313
dziś
jak widać powyżej:
"MAMONĄ"
===========
Chyba wielu ma dzisiaj takie pesymistyczne
nastroje.Pozdrawiam.
Bardzo dobry wiersz.
Przed drugą wojną była sanacja,
zaraz po wojnie komuna była, a teraz...
Czym żeś Ojczyzno tak zawiniła.
Pozdrawiam:}
krzemanko - w mój też.
Galeon35 - nie wiem o co chodzi dokładnie, ale na
włosy skrzyp polny i pokrzywa (sama przerabiam bo
jesień, brak witamin, etc.) ;)
Ewa Kosim - jak to? :)
Usunięta to ja:)
Świetny :)
ciągle to robie na podwójnie, bo za pierwszym razem
nie wchodzi. przepraszam
Jezu! Bomba
Poezjo Ty moja. Dlaczego?
Myśli me są szczere,
z wierszem tak wspaniałym
wybrałaś Cholerę.
Do mnie przyjdź na chwilę
a oddam Ci włosy.
Ja też chciałbym pisać -
już wypadły. Dosyć!!!
Jezu! Bomba
Poezjo Ty moja. Dlaczego?
Myśli me są szczere,
z wierszem tak wspaniałym
wybrałaś Cholerę.
Do mnie przyjdź na chwilę
a oddam Ci włosy.
Ja też chciałbym pisać -
już wypadły. Dosyć!!!
Wiersz bardzo trafia w mój pesymistyczny nastrój.
Miłego dnia.