Nie pytaj...
Nie pytaj czy czuje to co Ty...
Spójrz w moje oczy, z których płyną
szczęścia łzy...
Nie pytaj czy tęsknie za Twoją osobą...
Dotknij mego serca, ono chce być tylko z
Tobą..
Nie pytaj czy pragnę być blisko..
Spójrz w łaknącą dusze, oddałaby Ci
wszystko...
Nie pytaj czy potrafię żyć bez Ciebie...
Spójrz w zmęczoną twarz, nie odnajduje już
samej siebie..
Nie pytaj czy szlocham z miłości..
Spójrz na drżące dłonie z bezsilności...
Spójrz na serce w Twych ramionach
tonące...
Bijące jednym rytmem, szeptem ciszy
wołające
Bez Ciebie jak kwiat bez wody konające..
Jak wierny pies wciąż przy Tobie
trwające..
Więc nie pytaj czy Cię kocham proszę...
Bo ja tylko Ciebie w moim sercu noszę...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.