Nie pytaj o drogę
Kiedy staniesz na rozdrożu,
nie pytaj o droę.
Serce samo Ci podpowie,
w którą stronę, postawić masz nogę.
Wiatr zawieje z zachodu.
Z pólnocy mewa przyleci.
A Ty nie patrz na nic.
Idź, gdzie słońce świeci.
Weź ze sobą smutki,
żalu pełne kieszenie.
I rozrzuć po polach,
by zapadły się w ziemię.
Nowe ziarna posiej,
w swej nowej krainie.
I niech Twoje szczęście,
na zawsze w niej płynie.
autor
Ella
Dodano: 2005-01-28 11:20:05
Ten wiersz przeczytano 541 razy
Oddanych głosów: 12
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.