Nie pytają o drogę
Przylatują ptaki sobie znaną drogą,
jak do nas trafiają jest ich tajemnicą.
Tęsknoty za nami dłużej znieść nie mogą,
godziny, minuty niecierpliwie liczą.
Wreszcie nadlatują klucze pełne krzyku,
zmęczone przestrzenią ledwo tną
powietrze.
Za chwilę się znajdą na wielkim pikniku,
rozpostarte skrzydła furkoczą na
wietrze.
Łąki i jeziora przyjąć są gotowe.
dotąd panowała przeraźliwa cisza.
Ożywiły pola, lasy, łąki, wodę,
teraz kolorowy śpiew i trele, słychać.
Człowiek nie jest głuchy na głosy
natury,
z serca, duszy głębi, radość się wyrywa.
Szczęśliwy się wznosi wysoko pod chmury,
pewnie poczuł miłość, jak u ludzi bywa.
Komentarze (16)
na całe szczęście jeszcze słyszymy :-)
czasami warto wiedzieć dokąd zmierzamy
Z przyrody możemy wiele doświadczyć. Czerpać i
naśladować jej uczucia.
Za to się właśnie kocha każdą porę.
Wiersz który właśnie się odrodził :)
Bardzo dobrze, pozdrawiam serdecznie :)
..... + ..... :-) Piękny... Cudownie płyniesz
w błękicie,...czuję zapach wiosny..., życie się budzi
:-)
Witaj...przyroda to nasze dobro z jej darów czerpiemy
natchnienie,radość i siłę,pozdrawiam miłego wieczoru
Piękny, pełen finezyjnych opisów wiersz...
A z nadejściem wiosny pojawia się miłość,
Amor już celuje ze zdwojoną siłą...
Pozdrawiam serdecznie...
I za to kocham wiosnę:)
Hmmm... "Człowiek nie jest głuchy na głosy natury,
z serca, duszy głębi, radość się wyrywa." oj nie
jest. Cieplutko pozdrawiam
Poeto -uczyniłeś mnie ptakiem - lecę
Ależ to cudowny opis- gratuluje
Pozdrawiam serdecznie -Bolesław
Tak przyjemnie na duszy przy Twoim wierszu - Chwilo
trwaj:)
Mówisz,że poczuł miętę. I to na dodatek
dwunastozgłoskową? Smacznego.
Przemawia natura do ludzi,
szczególnie kiedy z wiosną się budzi!
Pozdrawiam!
z wiosną powracają ptaki
ludzie jakby odradzali się na nowo
z wiosennym słońcem, traw zielenią, motylem, i
kwiatem:)
Ładnie o powrocie ptaków. W drugiej strofie może
pierwsze "skrzydła" zastąpić "drogą", "lotem"
lubinaczej, aby uniknąć powtórzenia. Pozdrawiam.
Ptakom podobni czekamy wiosny,
Którą przynosi żurawi sznur
I żeby dzieci spokojnie rosły
Patrzymy w niebo czy? nie ma chmur.
/śpiewa S.Celińska/
W Twoim wierszu też pięknie pokazane powiązanie
człowieka z przyrodą :)Pozdrawiam