Nie rań mnie...
Dla Bartka... oby nadzieja którą codzień mi dajesz nie zraniła mnie jak wszystkie poprzednie
Nie rań mnie
Tak bardzo proszę Cię
Nie łam znowu serca mego
Bądz dla mnie zawsze tylko kolegą
Nie rań mnie
Tak bardzo tego chcę
Nie rób mi więcej nadzieji
Że miedzy nami coś się zmieni
Nie rań mnie
Tak bardzo kocham Cię
Każdy twój uśmiech znaczy
tyle że mogę ci wszystko wybaczyć
Nie rań mnie
Tak bardzo błagam Cię
Bo miłość do Ciebie naiwna jest tak
Że tylko dla Ciebie zmienię cały świat
Nie rań mnie
Tak bardzo lubię Cię
Nie przywołuj tamtych wspomnień
Jak ścieżynką miłości biegłeś do mnie
Nie rań mnie
Bo z bólu już usycham
Jak liście po naszym rozstaniu z drzew
Na ziemie się osuwam
Jak ty skłaniam głowę
Łzy leję i za zakrętem znikam
Jak nóż w sercu czuje kiedy wspomnienia wracają kiedy wiem że nie będziesz już mój i wtedy rozpalasz we mnie iskierkę nadzieji znów wierzę że wszystko się zmni tak kocham Cię potem wszystko we mnie gaśnie kiedy poraz kolejny mnie ranisz
Komentarze (1)
Też mam na imię Ania.
Szukałam wiersza w google na mój nastrój i wpisałam "
nie rań"
Mój były chłopak nazywa się Bartek- to dla niego
szukałam wiersza :(
Wszystko, co się znajduje w tym wierszu- to jakby o
mnie.....
P.S. Sorry za powtórzenia i jakiekolwiek błędy xD