Nie rańmy uczuć innych (kolęda)
Hej, kolęda, kolęda!
Aniołki wiszą w rzędach
skrzydlate i z trąbkami,
pomiędzy piernikami
zgarniają złoty lok.
Hej, na ten Nowy Rok!
Hej, kolęda, kolęda!
Już w niebo gwiazda wpięta,
czerwono-żółta smuga
aluminiowo mruga
w takt piosnki „Jingle
bells”.
Stajenka piękna jest!
Hej, kolęda, kolęda!
Trzej mędrcy na źrebiętach:
dwaj z drewna, jeden z gliny.
Nie rańmy uczuć innych,
ten trzeci to jest gej.
hej, hej, kolęda, hej!
Hej, kolęda, kolęda!
Dzieciątko to przybłęda!
Nie rańmy uczuć ludzi,
Jezuska się wyrzuci:
zgorszenie budzi, szok!
Hej, na ten Nowy Rok!
Komentarze (9)
treść szokuje a jednak wiele religijności jest
sztucznych cyt.czerwono-żółta smuga
aluminiowo mruga
w takt piosnki „Jingle bells”.
Stajenka piękna jest! i nieraz na pokaz bo inni albo
Dzieciątko to przybłęda!
Nie rańmy uczuć ludzi,
Jezuska się wyrzuci: raj katolicki rodzina nie pełna
idzie do kościoła i są też takie teksty gdy nie lubią
świąt To smutek i sarkazm i krytyka na obłudę Dobry
wiersz rusza sumieniami a więc spełnia zadanie
... hm jako utwór ok ale według mnie raczej to
pastorałka, bo kolęda jako taka powinna być utrzymana
w konwencji ściśle religijnej. Natomiast jeśli chodzi
o treści wszystko zależy od interpretacji (jestem
osobą wierzącą), ale odczytałam całkiem inne
przesłanie tego wiersza - bardzo często wiele osób
udaje "osoby wierzące" a tak naprawdę z serca dawno
już "Jezusa wyrzucili", a nie ma też dowodów na to, że
ten trzeci był gejem, może i był - kiedyś aż takiego
wzburzenia nie zbudzała odmienność seksualna. To tyle
:) Pozdrawiam!
nie czuję jej melodii. tak technicznie, no, może to
dlatego, że kolędowo nastrajam się dopiero w połowie
grudnia ;), tematyka - bardzo dobra - mam nadzieję, że
przed świętami zdążysz dopracować, bo brakuje tu
mocnego uderzenia, sa jedynie zarysy...
wydaje mi sie zbyt przesadnia choc traktowana z
przymruzeniem oka to rani zbyt uczucia innych
wierzacych ludzi - ja bym sie zastanowil i albo
poprawil lub usunal ten wiersz-kolede;(
szok....ale wywaliłeś ....słów mi brakuje...jeśli
chciałeś zaszokować to brawo...ale w podręcznikach od
lekcji religii to się ona (ta kolęda)nie
znajdzie(chyba)...jest i "gej" i "Jezuska" się
wyrzuci...ranisz ...ale ja jestem otwarta na
ludzi...głosik daję,może się nawrócisz:))-ironiczny
tekst ale poprawnie napisany- patrząc z tej strony są
tacy (ci niektórzy )z tą swoją (nie)tolerancją
dość kontrowersyjna kolęda. Pomijając treść, wiersz
sam w sobie jest dobry. Pozdrawiam.
Ja takiej kolędy na pewno nie zaśpiewam z tobą.
Spróbuj może u Świadków Jechowych - chociaż nie wiem
czy oni wogóle śpiewają kolędy, ale po domach rozniosą
ten tekst na pewno.
Dziwny wiersz, nie podoba mi się. Nie mówię o formie,
ale o treści. Nie można robić sobie kpin z rzeczy
świętych.
Problem jak mam z oceną tej "kolędy" wykracza poza
granicę beja ;) Powiedzmy, że wolę Twoje "standardowe"
utwory, a za takimi nie przepadam. Oczywiście jest
poprawnie rytmicznie itd. (czy w 3 wersie nie miało
być "z" trąbkami?).