Nie rozumiecie, bo nie chcecie!
Nie rozumiecie? - może nie chcecie.
Słyszycie? – Może nie chcecie.
Ja krzyczę! Cicho – głosu nie mam.
Ja wołam! Szeptem – brak mi tchu.
Krzyczę jednak nikt tego nie usłyszy.
Istnieję i zarazem nie ma mnie,
Nie rozumiecie? Nie dziwie się.
Żyję nie żyjąc, czuję nie czując.
Zanim zacznę żyć - odejdę, życie skończy
się.
Zanim ja żyć zacznę, tak naprawdę,
Ono przeminie cale moje życie,
A ja, ja już żyć nie będę – zasnę.
autor
Morrigan
Dodano: 2006-03-24 13:55:04
Ten wiersz przeczytano 454 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.