Nie szukaj daleko
nie szukaj skarbu daleko
na połoninach złoto w modrzewiach
słońce promieniem w liściach klonów
błyszczy
bieszczadzkie łąki w rubinach rumianków
maki płatkami całują ziemię
zaduma nad Sanem
w lasach śpi Halny
ileż poezji w obłokach
strofami płynie w przepychu kolorów
góry lśnią blaskiem diamentu
cerkwie milczące ikony
nokturn cichnie w nurcie rzeki
marnością bogactwo sława
nic to
klękniesz przy konfesjonale
szeptem grzech
w ręku paciorki
dni minuty pokuty
i wybaczenie... dane tym
co niszczą życie
dar jedyny
Komentarze (17)
ładnie, poetycko napisane.....
Hej!!!! co słychać kochana u Cb? dawno żeśmy sie ne
widziely.
Pieknie dziękuję za ten wiersz bo piszesz o moich
stronach Bieszczady, cerkiewki i nurt Sanu - mieszkam
nad Sanem. Jeszcze raz dziękuję ze te skarby.
To przecież wiersz! nie bierzcie wszystkiego
dosłownie! a może Niebieska swoimi oczami postrzega
na bieszczackich połoninach rubiny rumianków i
modrzewie? Co w tym złego? każdy inaczej widzi świat!
Pozdrawiam Wszystkich :))
NiebieskaDamo, piszesz tak..'cekinowo' przedstawiasz
bardzo bogaty świat swojego słowa, tego, co chcesz
powiedzieć.
Piękne obrazy rysują się czytając.
Trudno nie wybaczyć, po co dlaczego.
Szanujemy życie, bo wiemy, że jest tylko jedno.
Pozdrawiam serdecznie:)
Nie dość że rumianki ( rumianek to taki biały kwiatek
z żółtym środeczkiem:))widzi w kolorze rubinu to na
dodatek nie wie co to połonina:)) Widzi tam
modrzewie:)) Kobieto połonina to miejsce właśnie
całkowicie PUSTE wykarczowane przez człowieka totalny
nieużytek a nie na nim modrzewie:)) Dziecko wie, że
nie używa się słów których nie zna się znaczenia!!!!
Pokuta, zrozumienie i wybaczenie temu sprzyja czas
Wielkiego Postu, tak odbieram Twój wiersz, a San i
Bieszczadzkie Połoniny cudownym miejscem do zadumy,
będąc w górach często siadam na polanie i popadam w
zadumę, to działa jak balsam na problemy szarej
codzienności. Refleksyjny wiersz. Pozdrawiam :)
Pani Niebieska Damo. Serio, proponuje przeczytac pare
ksiazek, by nauczyc sie logicznego (obowiazuje tez w
poezji) myslenia. Znowu uzywa Pani slow, zwrotow,
ktorych znaczenia Pani nie zna.
Słuchaj czy ty czasami czytasz coś więcej niż swojego
anioła? "łąki w rubinach rumianków" cz ty wiesz jaki
to kolor rubinowy? CZERWONY mówiąc po kociewsku.
Kolejny zlepek pustych sloganów ale jasne grzeniu da
punkty i już na topa. Dziwne , że nie napisałaś żeś
chora więc mają punkty dawać. A no fakty dzisiaj
Bogiem się zasłaniasz. Tu nie zaduma nad Sanem a dobra
zadymą śmiechu:))
Największym skarbem jest otwarte na ludzi serce
umiejące wybaczać.Służy Tobie ta zaduma nad Sanem:)
Pozdrawiam
Tyle piękna jest wokół nas,nie szukaj daleko.Kochaj i
wybaczaj:)Piekny wiersz Niebieska!Pozdrawiam ciepło+++
Dobry przekaz. Cieplutko pozdrawiam
Witaj - jedni broją, drudzy wybaczają... wolę jednak
marzyć i szukać poezji w naturalnych chmurach i dumać
choćby nad Sanem - ciekawy, ładny wiersz. Pozdrawiam
Widzę ze u Ciebie moje słowa się okazały - Miłego
wieczoru
Bolesław
miło i serdeczni ciebie pozdrawiam,nie wiem czy to co
do ciebie teraz pisze, bo ja otrzymuje w poczcie
powiadomienia,ze do mojego wiersza dodano komentarz a
ich u mnie nie ma
Boleslaw