Nie tak
DLACZEGO?
- właśnie akurat teraz
błękit niezapominajek tak
niedorzecznie się zmutował
w chryzantem mdłe gąszcze
bezlistne drzewa jakimś
nieskładnym pacierzem mamroczą
pomiędzy gałęzi groteską
rozochocona samotność takim
upiornym głosem zawodzi gdzieś
pod zawalającym się mostem
zza banału firanek jakiś
aformiczny smutek non stop
niespokojnie spogląda
wszystkie ulice są takie
nieprzyjaźnie bezludne
i takie nieznośnie obce
a lodowacie przeszywający wiatr
do kompletu akompaniuje
czczo chropowatym jękiem
sam właściwie nie wiedząc
- DLACZEGO?
Komentarze (40)
Anno, Kazimierzu, Damianie, sari, Tessko / a
moim życiu, to druga taka wiosna, bo właśnie w marcu
przed siedmiu laty zmarł mój ukichany tato/
Stotku, Krystek, Marylo i EluK
- bardzo cieszy mnie, że jesteście zdrowi, piszecie, a
także i mnie odwiedzacie oraz słowami komentarza
ucieszyliście.
Pozdrawiam Was i życzę, aby ten śmiercionośny wirus
Was i waszych bliskich omijał z daleka.
Niby wiadomo, ale retorycznie i tak pytamy, smutne
refleksje.
Pozdrawiam serdecznie.
Odpowiedzi na to nikt Ci nie poda. Też bym chciała
wiedzieć
Pozdrawiam ciepło :)
Normalności wszyscy pragniemy. Jesteśmy pełni obaw i
lęku, bo odpowiedzi nie znamy.Pozdrawiam serdecznie z
podobaniem, życze pogody ducha:)
Refleksyjny przekaz skłaniający czytelnika do
przemyśleń nad istotą świata.
Pozdrawiam.
Marek
Bardzo niestety NIE TAK, to najsmutniejsza wiosna w
moim życiu.Było różnie, ale widoki budzącej się wiosny
- radowały, a teraz...cztery ściany,
niepewność...życzę zdrówka Tobie i Twoim bliskim :)
Roxano nikt tego nie wie... pozdrawiam
Wiersz wrażliwą duszą pisany.
Bardzo smutna refleksja, też zadaję pytanie dlaczego
teraz, pozdrawiam serdecznie.
dobrze oddany czas w jakim się aktualnie znajdujemy.