Nie teraz
Amory nie w porę
niemile widziane,
tyłem się obrócę
i przytulę ... ścianę.
Ty się nie obrażaj,
bo wiesz o tym miły,
jak się dobrze wyśpię,
mam chęci i siły.
Lepiej sił nabieraj,
daj mi teraz spokój.
a jak się rozkręcę,
nie dotrzymasz kroku.
autor
sosna
Dodano: 2007-09-23 10:56:41
Ten wiersz przeczytano 813 razy
Oddanych głosów: 28
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (14)
wesoły wiersz , z uśmiechem się go czyta
Wiersz jest bardzo stanowczy i pelen
obietnic..
Takie delikatne odtracenie,moze byc
tez...kokieteryjne.
Ooo,widzę,że jest w tym wierszu i asertywność,
stanowczość i świadomość wspólnych potrzeb.Ładnie.
no tak , sen daję siłę, ale czy nie minie chęć na to
coś?.bardzo dobry wiersz.
No cóż... Nie zawsze jest tak, że dwoje chce naraz. To
sztuka ładnie odmówić - Tobie sie udało :)
hm a cóż to amory wieczorne nie są lepsze niz te
poranne?:)świetnie opisany stan ducha w bardzo
delikatnej sprawie...
Zabawny wiersz,tylko nie pozwól by długo czekał.
teraz nie!.. ale nie odmawiasz, obiecanki na później..
Fajny, kobiecy sposób na mężczyznę!
Amory nie w porę... trzeba wykazać odrobinę
zrozumienia, kiedy ktoś mówi "Nie teraz"
bardzo ładnie napisane
Bo największy w tym ambaras żeby dwoje chciało na raz.
Pewnie, na tego właściwego również przyjdzie moment. "
Lepszy pierwszy niż pierwszy lepszy" ;) pozdrawiam.
Dobre , a nawet bardzo.,,jak sie rozkręcę''No, no, z
taką zapowiedzią może facet po prostu uciec...Dobrze
napisane.
Świetny wiersz! Lekki, miło się czyta :) Ach Ci
faceci, tak... zawsze buzuje w nich testosteron ;P
Pozdrawiam serdecznie, M.