Nie to mi kiedyś obiecano
Ktoś nie dotrzymał jednak słowa,
bo życie toczy się inaczej.
Trzeba od nowa coś budować,
od nowa szukać innych znaczeń.
Nie to mi kiedyś obiecano,
a ja wierzyłem w każde zdanie.
A dzisiaj wstaję z smutku raną,
i wiem gdzie wieczór mnie zastanie.
Ktoś mnie okłamał mamiąc słowem,
bo życie idzie w inną stronę.
Od nowa trzeba wznieść budowę,
gdyż tamte plany są zniszczone.
Nie tak to sobie wymarzyłem,
ani tym bardziej tak nie chciałem.
Ja już co mogłem to zrobiłem,
co szczerze mogłem...wykonałem.
Komentarze (4)
Najważniejsze to być w zgodzie ze sobą... pozdrawiam
póki życia- można zaczynać od nowa.
Człowiek człowiekowi zamiast prawdą mówi marzeniami...
Piękni i prawdziwy wiersz.
intrygujący wiersz,każdy w nim może się odnaleźć,..to
nasze życie jest ciągłym odkrywaniem,burzeniem starych
schematów i wznoszeniem nowych..miłych,zdrowych Świąt
życzę/pozdrawiam*