Nie Ty- nawet czas jest...
Nie jesteś tym
Kogo chciałabym ujrzeć
W swych myślach
Snach
Tuż przed świtem
Znajdź wyjście
Wrota mojego umysłu
Wyjdź
Przywracając spokój
Wymęczonemu ciału
Zbyt daleko
Przecież wiesz…
Jestem zbyt słaba
By móc znosić więcej
Droga i pragnienia dzielą
Bardziej niż mogłyby łączyć
Nie podążaj nią
Jest zbyt krucha
A czas
Jest dla nas nieprzychylny
autor
AnnieSummers
Dodano: 2006-08-17 00:02:22
Ten wiersz przeczytano 764 razy
Oddanych głosów: 27
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.