Nie umiem juz kochac
Dlaczego kochają nas ludzie,
którzy nas nie obchodzą
a my kochamy ludzi
dla których nie istniejemy
lub którzy od nas odchodzą?
Miłość bardzo boli,
nie skrywa cierpienia.
lecz po co kochać człowieka.
którego sie przy sobie nie ma?
Dlaczego jesteśmy nikim
dla kogoś kogo kochamy?
Dlaczego po płaczu
i cierpieniu
zostają w naszym sercu rany?
Są głębokie nie do ukrycia
a przecież miłość wzajemna
jest niby potrzebna do życia.
Ale dlaczego,
kiedy odnajdujemy swoja druga polowe,
kiedy zakochujemy się
ze wzajemnością w tej osobie,
nie umiemy się przed nią otworzyć,
nie umiemy już kochać.
Wiec zostaje w sercu
choć kawałek pustej rany,
która nie jest w stanie się wypełnić
miłością od osoby,
której nie kochamy.
Ta osoba jest dla nas ważna,
lecz kochać nie chcemy,
albo po tym bólu,cierpieniu
po prostu kochać nie umiemy.
to jest mój stary wiersz...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.