Nie upiła się ...
Nie upiła się półwytrawnym winem.
Nie upiła się pięciogwiazdkowym szampanem.
Nie upiła się też żadnym piwem.
Ani nie zażyła Marihuany.
Upiła się jednak do nieprzytomności.
Chwila szaleństwa i zapomnienia.
Nie było to do przewidzenia.
Jak się może wydawać.
Nie pomogła ostrożność
ani zdrowy rozsądek.
Upiła się miłością,
bo miała duszę zbyt romantyczną.
I przypominała do złudzenia anioła.
Teraz płaci za błąd sentymentalny.
Złamanym sercem i gorzkimi łzami.
autor
barbara66
Dodano: 2009-08-29 10:41:52
Ten wiersz przeczytano 656 razy
Oddanych głosów: 2
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (1)
Jakby nie było to jednak się upiła i teraz trywialnie
mówiąc ma kaca.