***(Nie wiem, czy...)
Nie wiem, czy mogę marzyć jeszcze,
gdy ziemska podróż po połowie,
w gwiaździste noce pisać wiersze
snem, co wymyka się spod powiek.
Jednakie świty i wieczory,
myśli, co biegną gdzieś donikąd.
Spóźnionych tęsknot drży koloryt,
pobladłe czasem w deszczu nikną.
Gdy jesień weszła na estradę,
horyzont tonie w mgieł szarudze,
dnie powtarzalne ciągiem zdarzeń,
na rychłą wiosnę nie mam złudzeń -
zniknęły w cierpkich ochrach liści,
w ciszy zmarzniętych ranków, nocy...
A wiesz? Maj znowu mi się przyśnił
i twojej ręki czuły
dotyk...
Komentarze (51)
Wszystkim, którzy poświęcili czas na mój wiersz i
przybyli tutaj gdy mnie nie było serdecznie dziękuję
za miłe komentarze.
Pozdrawiam :)
W twoim przypadku zalecany jest taki sposób na
marzenie, ku radości czytelników. Pozdrawiam :)
Na pewno marzyć możesz a jeszcze gdy ubierzesz je w
słowa, będzie przyjemność i dla czytelników.
Serdeczności
lekkością pióra zatrzymujesz
malują barwne obrazy
sympatycznie ułożony super wiersz miło się czyta
pozdrawiam
Przykuwa uwagę Twój wiersz.Podoba mi się.
ooo jak miło się czytało - nostalgia ciepłem otulona -
śliczny wiersz - pozdrawiam:)
ładny wiersz, z teścia i bólem
Osobiście drazni mnie jeen zwrot- gdzieś donikąd-
pominąłbym gdzieś, moim zdaniem wystarczyłoby samo
donikąd
Spóźnionych tęsknot drży koloryt...wiersz ciepłą
mgiełką marzeń owiany...
ciepły wiersz z nutką nostalgii...
marzenia niech zawsze będą z tobą dobrze jest je mieć
nie zależnie od wieku -
pozdrawiam serdecznie:-)
Witaj Irko:)
'jednakie? świty i wieczory'
czytam sobie;
podobne świty i wieczory:)
Wiersz piękny, ujmujący.
Pozdrawiam:)
Step, dziękuję za tak miłe słowa i podpowiedź.
"Wyszła" - kojarzy mi się z opuszczeniem jakiegoś
miejsca, zakończeniem pobytu. A moja jesień niedawno
weszła na estradę. Pomyślę na tym.
Pozdrawiam i na razie zmykam, bo czas mi się
niebezpiecznie sfilcował :)))
Oxyvio - z wzajemnością i nie od dziś. Serdeczne
dzięki, pozdrawiam:)
Jutto, Anno, Magdo* Gogvan, Ewciu, gatorgis - kłaniam
się z wdzięcznością za przychylne recenzje.
Pozdrawiam:)
Bardzo pięknie napisane.