Nie wiem jaka jest recepta
Nie wiem jaka jest recepta
aby dobrze wiersz napisać.
- czy pod wpływem ciepła słońca ?
- czy gdy ściany tuli cisza ?
Jedno wiem, że słowa przyjdą
a są bardzo niecierpliwe
i żądają, by natychmiast
zająć miejsce im właściwe.
Świtem myśli pragną obmyć
i zapalać w oczach iskry
na pomyślność chwil obecnych
albo nawet i tych przyszłych.
Kiedy smutno… wiersz zapłacze
deszczem, cieniem albo rzeką,
horyzontem z szarą smugą
i przestrzenią tą daleką…
Lubi marzyć wraz z zachodem
nutą rzewną i ponętną.
Każdy wiersz przytulam tkliwie
Cieszy mnie jak WIELKIE święto…
***
Kiedy w sercu słów nie słyszę
to po prostu nic nie piszę…:)
Napisany jako komentarz do wiersza Miecha „Szansa na wiersz”. Dziękuję.
Komentarze (12)
Wiersze piszą się same, my je tylko notujemy...
Dobre rady dla poetow,wiersz uroczy i zmyslowy
Niby tego nie wiedziałaś ...
jak się wiersze zawsze pisze ..
jednak sama napisałaś ...
- w wierszu Twoim Muzę słyszę ...
Wręcz ją widzę obok Ciebie, ...
jak Ci szepcze wprost do ucha ...
Sprawnie składa piękne rymy, ...
kto jej zawsze sercem słucha ...
..uważam, że receptą na dobry wiersz jest pisanie go
sercem - nie piórem....
Chyba nikt nie zna recepty, ręka pisze co serce
dyktuje bo gdzieś w głębi myśli wiercą w głowie dziurę
i tak wyłania się z człowieka na zewnątrz to co widzi
i co czuję.
Na wiersze,wlasciwie,to faktycznie nie ma
recept.Bardzo ladnie napisany wiersz,podoba mi sie.
Z serca płyną slowa radosne i uśmiechnięte, niech
poezji mowa płynie nadal pięknie.Kolejny wiersz
przesiaknięty tkliwym brzmieniem ciepła. Tylko Ty tak
potrafisz pisać.
Wiersz sercem pisany.Masz racje- wiersze
pisze sie sercem.
Nie ma recepty na pisanie wierszy. Przychodzą w
różnych chwilach, radosnych, smutnych, pod wpływem
konkretnej sytuacji... Wiersze to zwierciadło duszy...
Tak to jest z tym pisaniem.Serce i dusza podpowiadają
zazwyczaj, co pisać i jaki nastrój wiersza wychodzi
spod pióra.Ciekawe dywagacje na temat
wierszopisania...Identyfikuję sie z Twoimi myslami.
Pięknie o procesie powstawania wiarszy! "Każdy wiersz
przytulam tkliwie
Cieszy mnie jak WIELKIE święto"
Sama sobie odpowiedziałaś, gdzie jest recepta - ta
odpowiedź jest w dwu ostatnich wersach :) Zgadzam się,
że każdy wiersz to święto - w końcu to nasze dzieci -
cząstki nas samych.