(nie) wierni
rozważania człowieka błądzącego, ale nie upadłego
rozpięty na krzyżu pośrodku ołtarza
patrzysz łaskawie Panie
na swe owieczki co często grzeszą
i żebrzą o zmiłowanie
poprzez niebiosa ojcowskim wzrokiem
spoglądasz w otchłań mej duszy
i tylko tobie Panie wiadomo
że grzech się tam zawieruszył
jam niegodziwa urągam tobie
a ty mi prostujesz kolana
czy rany podłości blizny przykryją
i będę przez Ciebie kochana
pomóż mi życie odmienić Panie
przestrzegać dekalogu
bym kiedy mnie wezwiesz
przed twoje oblicze
rajskiego nie splamiła progu
………………&
#8230;……
błądzić rzecz ludzka - boska wybaczać
Komentarze (3)
Wiersz modlitwa - piękna, delikatna, ostatnia zwrotka
zachwyca. Nic więcej dodac nie można, wiersz mówi sam
za siebie.
Jestem pod wielkim wrażeniem.
Wiersz bardzo ladny, sprawnie napisany i madry. Piekna
skrucha- wybaczy...
Myślę że wybaczy i choć Rozpięty na krzyżu...
dłoń swoją poda