Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Nie wołaj

Nie wołaj mnie,
gdy okręt zacznie tonąć
a wzburzone grzywy przekrzykują
rozpaczliwy głos.

Zapomniałam jak płynąć
pod prąd.
Zatopiłaś łódź
rzuconym kamieniem.

Wiatr rozdmuchał
nieprzyjazne szepty,
burząc nadwątlony pomost.

Miłość urodzona w bólach
pociąga za sznurki semafora,
kierując na ślepy tor
i jak marionetka oczekuje
aplauzu.

Przez ponad półwiecze -
karmisz się obłudą. Gdzie za
chwilę położysz głowę
by odpocząć.

Za pochylone plecy
i mętny wzrok zapłata
przychodzi każdego dnia...
trzaskaniem drzwiami
i
krzykiem podobnym
do jazgotu.

Ponoć pijawki - leczą.
Próbuj.




czarnulka1953
04.07. 2013

Dodano: 2013-07-08 08:13:15
Ten wiersz przeczytano 623 razy
Oddanych głosów: 2
Rodzaj Bez rymów Klimat Refleksyjny Tematyka Życie
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (3)

Roma Roma

Ładny, refleksyjny wiersz. Pozdrawiam

jlewan jlewan

Skłania do refleksji.
Ładna forma wiersza.
Pozdrawiam, +

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »