Nie wszystko było złe
Przed pół wieku temu były bary mleczne
wbrew Barei powiem, że nie były śmieszne
nikt sztućcy nie więził na łańcuchach
wcale
a zdrowego mleka płynęły tam fale.
Smaczne dania jarskie, pierogi i kluski
można było nabyć za drobne złotówki
jako uczennica często doń chadzałam
i żadnych komedii nigdy nie widziałam.
Powiem wprost przeciwnie smutek nieraz
bywał
kiedy głodny żebrak resztek wypatrywał
ale stwierdzić trzeba czas zatoczył koło
i dziś na śmietnikach naszych niewesoło.
Barowe potrawy były swojskie, zdrowe
takie jadał w domu także każdy człowiek
dzisiejsza konsumpcja nie jest wcale
lepsza
kiedy z tych fast - foodów ciężki tłuszcz
ocieka.
A więc nim podejmiesz totalną krytykę
dobrze się zapoznać z ludzi pamiętnikiem
nie wszystko co dawne było złe i krzywe
były również rzeczy dobre i prawdziwe.
Komentarze (8)
Widzę że prawie się znamy,gdyż i ja chwalę zawsze te
jeszcze stare czasy,a bary mleczne były naprawdę
zdrową pociechą dla nas wszystkich,a w porównaniu z
dniem dzisiejszym to była jeszcze tam zdrowa
żywność..powodzenia
pięknie bardzo wymowny wiersz,pozdrawiam :)
Zyto, obiema rękami....święta prawda.
Bardzo ciepło piszesz o barach mlecznych, gratuluję
pomysłu i wykonania.
sama prawda...bardzo mi się podoba-pozdrawiam
pamiętam te bary ,naleśniki i ruskie pierogi dania
bezmięsne i ludzi biednych czekających na niedojedzony
talerz,lepsze jedzenie w barze niż grzebanie w
śmietniku,tak masz racją "nie wszystko co dawne było
złe i krzywe
były również rzeczy dobre i prawdziwe."udany wiersz
wiersz warty refleksji...pozdrawiam
bary mleczne - ostateczne , pierogi i kluski -
wszystko swojskie wszytko swoje , tylko dlaczego ja
się tych czasów do dzisiaj jakby boję