Nie zaginie
Naród winien zrozumieć,
jeżeli pojąć zdoła.
Że naród to brzmi dumnie,
brzmieć też nie musi gorzej.
Przesadna ilość zwrotów,
powtórzeń nadmiar płynie.
Lecz czy jest naród gotów,
nim w błędach swych zaginie.
Przypomnieć mu to trzeba,
śląc rymy częstochowskie.
Narodzie bliżej nieba,
rozsądzaj to co boskie.
Rozpatruj prawdy wiary,
przykazań doceń prądy.
I nie unikaj wiary,
jak swe kochaj poglądy.
Wyrażaj słowa jasne,
dosadnie nakreślone.
Tym bardziej że są własne,
nie z nikąd podrzucone.
Narodzie tyś nie głupi,
Bo mądrość w tobie płynie.
Potrafisz jeszcze skupić,
I mądrość...nie zaginie.
Komentarze (8)
Co ja to miałem wczoraj? Aaa, "znikąd" poprawić..bo
wiersz ciekawy..podobne myśli po głowie
chodzą..Dobrego.. M.
Świetny apel do rozumów i serc narodu. W jedności tkwi
siła. Pozdrawiam
Wiem o czym piszesz. Czytałeś dekalog pana Leszka?
Jeśli go przeczytasz, mina ci zrzednie. Ale wiersz mi
się podoba, lubię czytać twoje wiersze, zawsze jest
w nich coś ciekawego, z życia wzięte.
Dzięki za wiarę, bo czasem mam poważne wątpliwości,
czytając uszczypliwości. To buduje. Pozdrawiam :)
piękny wiersz.Pozdrowienia.
Potrafisz ładnie pisać, gdy w tekście sens ukryty,
rymami wiersz zakwita, i w równym rytmie płynie.
Polecam figurę stylistyczną" potrafisz jeszcze skupić"
- bardzo dobre pominięcie "się", które daje
dwuznaczność interpretacyjną :) Tak można uniknąć
nadmiaru zaimków a sens pozostaje jasny. Pozdrawiam
cieplutko:)
Umknęła literka w przedostatnim wersie w słowie
"potrafisz" ale wiersz dobry :)