Nie żal
Nie chcę żałować dni już minionych,
złości na wietrze w twarz wykrzyczanej,
mokrej poduszki, natłoku myśli
i aspiryny czwartej nad ranem.
Nie żal mi nawet straconych złudzeń
i rozczarowań, bolesnych zgrzytów,
małych radości, za słabych uczuć,
nocy bezsennych, smutnego świtu.
Żal mi, że prawda jest zwykle gorzka
i być przewrotna potrafi miłość.
Całkiem niewiele już pozostało,
żałuję tego, czego nie było.
autor
canna
Dodano: 2017-03-27 18:39:46
Ten wiersz przeczytano 1377 razy
Oddanych głosów: 43
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (42)
ciekawa refleksja ...żałować i myśleć co by było gdyby
- czy zostawić to wszystko i zacząć od nowa...
pozdrawiam serdecznie:-)
żałuję i nie... taka nasza natura te dwie sporo
namącić mogą ale... wtedy wpada myśl o wylanym mleku -
pozdrawiam
Nigdy się nie dowiemy co by było gdyby...:)
Pozdrawiam:)
Chwycił mnie za serce... pozdrawiam :)
można żałować ale to nic nie da
wczoraj nie wróci, liczy się dziś
miłego dnia, canno :)
żałuję tego, czego nie było.- i słusznie, jest nawet
takie przysłowie
Trzeba się umieć z życiem pogodzić,
a miłość z żalem w parze nie chodzi!
Pozdrawiam!
w zasadzie to nie ma czego żałować - było minęło i już
z przeszłości nic się nie naprawi, jedynie można
wciągnąć jakąś lekcję nauki, bardzo fajny wiersz:)
tak naprawdę jest czego żałować tego co mogło być a
nie było ..najlepiej korzystać z życia do ostatnich
chwil by później powiedzieć umieram szczęśliwy ..
ja nie mam czego żałować biorę garściami swoje życie
..
Też bardzo mi się podoba!
pozdrawiam :)
Hmm! nie ma czego żałować...
Miłego wieczoru:)
Tak, bo czasem mamy ochotę na więcej, ale nic z tego.
Nie ma czego zalowac...nie bylo to trudno, trzeba
zrobic wszystko zeby jeszcze kiedys sie pojawilo:)
Dziękuję wszystkim za odwiedziny, komentarze i uwagi
:)
Bordoblues!
Jestem wdzięczna za baczne oko :)
Czasem potrzebne jest trzeźwe spojrzenie z zewnątrz.
Pozdrawiam serdecznie :)
Czasami człowiek trwa między żalem i brakiem żalu i
sam nie wie jak jest lepiej.