Nie zapomnę
To dla was...
Byliśmy razem tak długi czas
Dzisiaj niestety nie ma już "nas"
Byliśmy sobie bliscy jako dzieci
Czas płynie, przyjaciele, czas leci
Spędziliśmy razem wiele pięknych chwil
Przeszliśmy wspólnie tak wiele mil
Tak wiele było wtedy radości i śmiechu
Nie mogliśmy w tym biegu złapać oddechu
Lecz nie ma rzeczy trwałych, przychodzi
czas rozstania
Ostatnie chwile szczęścia i czas na
pożegnania
Każdy przyjaciele idzie własną drogą
Wszyscy ludzie jedną drogą iść nie mogą
Nie chcę was opuszczać, lecz nie mogę
zostać
Dzisiaj niestety musimy się rozstać
Będę was wspominać jak królów i cesarzy
Dzięki wam zdobyłam, dar, o którym każdy
marzy
~ przyjaźń
szczęście
s p o k ó
j
...Nigdy was nie zapomnę. Żegnajcie, przyjaciele.
Komentarze (6)
Pożegnania są smutne i kwita, o wiele przyjemniej się
witać!
Pozdrawiam!
Brzmi jak pożegnanie Pasterza ze swoją Owczarnią. I tu
nie chodzi o poezję, tylko by trwale w sercach zapisać
te chwile.
Wszystko kiedyś się kończy, a najszybciej to dobre
chwile. Pozdrawiam
Wierszydło zbudowane z samych niemal gramatycznych
(częstochowskich)rymów:pożegnania-rozstania,chwil-mil,
śmiechu-oddechu i t.p.
Prawdziwi przyjaciele pozostają na zawsze.Pozdrawiam:)
Przyjaciół zawsze można znów odwiedzić,a jeśli jest to
prawdziwa długotrwała przyjaźń to ona może przetrwać i
lata.
Pozdrawiam serdecznie.
Miłej niedzieli życzę:)