Nie zapomnisz
Powiedz jak bardzo
pragnieniem dusisz całe swe ciało,
Wchłaniasz dotyk i smak,
Przeczuwasz bliskość niczym
Nadchodzący oddech
I starasz się śnić, nie zasypiając.
To ja nie bój się
Strach boi się tylko innych i aż
Ciebie
To nie urojenia
To ty
Mój najmilszy, mój kochany
Mój nadchodzący opieszale pogodny dzień,
kiedy zimny poranek nie daje mi wstać,
zawsze jest jak ty i wszystko...
Zastanawiasz się,
nie szkodzi!
Jest tak mało, a jednak tak wiele
tych chwil, kiedy my, kiedy ja, kiedy ty
Mamy czas i mamy wolę...
Wyjątkowej istocie...
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.