Nie zauważyłaś…
Pędzę przez lata dzień po dniu
Nie oglądając się za siebie
Tak bardzo chciałbym się zatrzymać
I usiąść obok Ciebie
Chciałbym tak siedzieć z Tobą we dwoje
We dwoje – w siebie wtuleni
Świat niech pędzi obok nas bokiem
A razem z nim niech pędzą ludzie szaleni
Ty nie chcesz się zatrzymać
Pędzisz ciągle w jedną stronę
Odchodzisz wpatrzona w siebie
Nie widząc że byłem przeznaczony dla
Ciebie…
autor
Leon Kuraś
Dodano: 2009-01-14 08:45:22
Ten wiersz przeczytano 657 razy
Oddanych głosów: 8
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
Szkoda, przemknęła jak cień. A może była tylko
cieniem? +
Czasami tak bywa, szkoda, ze jej o tym nie
powiedziales, mogles zatrzymac.
Ladny wiersz, podoba mi sie. Pozdrawiam.
Pędziła jak oszalała i nie zauważyła, a szkoda
Szkoda...ale jej, że nie zauważyła...A tak miło byłoby
przysiąść się do Twojej duszy...
A gdybyś tak dogonił i musnął dłonią :) Ładny wiersz