nie zawrócisz...
Pozapinam na guziki, to co było,
niech wspomnienia me nie będą rozchełstane,
chociaż ciężko będzie dopiąć wszystkie w
rzędzie,
bo przez nadmiar przeżyć są poluzowane.
Chociaż dratwę mocną wziąłem, to za mało,
szydło w palcach mych nad podziw było
szybkie;
czasem jeden więcej powiew konar wzniesie
i rozbije drogocenną lustra szybkę.
autor
szuflada
Dodano: 2017-11-19 12:10:28
Ten wiersz przeczytano 881 razy
Oddanych głosów: 21
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (22)
przeszłość trzeba zostawić w spokoju
w przyszłość patrzeć z nadzieją i wiarą to chyba
najlepsza recepta na szczęście -pozdrawiam :)
Zamykasz przeszłość i z nadzieją kroczysz ku
przeszłości.Podoba mi się Twoja refleksja.Pozdrawiam:)
Przyszłość na zawsze głęboko w nas siedzi...jak ma
okazję, to sobie pobiedzi...
pozdrawiam ciepło
Można co-nieco pozapinać, jak myślisz, że do tego
będziesz kiedyś wracał i rozpinał. Większość jednak
warto zaszyć. Jak już będziesz mocował te guziki -
możesz tym samym szydłem.
Pozapinam przeszłość
z otwartymi ramionami w przyszłość pójdę
pozdrawiam serdecznie:)
Szanowny anulo-2, tak jak ja masz nick rodz. żeńskiego
i tak jak ty ja także jestem facetem:))
więc to 'czułe rozpinanie' pozostawmy dla naszych pań,
a przykre wspomnienia 'zapnijmy na guzik'
miłego wieczoru tobie i Amorowi życzę:))
Bardzo ciekawa refleksja, podoba mi się, pozdrawiam :)
Ja bym wolał rozpinanie,
czule ja poczekam na nie.
Piękne ślę pozdrowienia w niedzielny wieczór.
dziękuję paniom za komentarze i oceny; kłaniam i
miłego dnia życzę:))
Fajnie. Przeszłość na wielkie guziki pozapinać. Nie
wspominać. Pozdrawiam cieplutko.
Witaj. Prawie, prawie i juz by sie udalo zapiac te
przeszlosc na ostatni guzik... ale jak widac nie
zawsze jest to takie latwe... Bardzo podoba mi sie
wiersz. Moc serdecznosci.
Z tym Szydłem, Marku to mi jakoś nie po drodze,
hehehe:))
widzę, że lubisz pisanie Stefi i moje, bo 'wchodzisz
do obojga', ale my nie możemy komentować jednocześnie,
bo mamy wspólne IP i dlatego raz jedno raz drugie,
takie skakanie przez płotki
dziękuję kolejnym gościom i miłego dnia życzę:))
Zapiąć na guzik przeszłość...super!
A szydło to nie z dużej litery?...
pzdr
Warto uporządkować przeszłość, choć bywa to trudne a
czasem niemożliwe.
Pozdrawiam serdecznie:)
Ogarnąć przeszłość, żmudna to praca,
bo ona ciągle wraca!
Pozdrawiam!