Nie zawsze pożądaną
Twoje oczy rozjaśnione spokojem.
Harmonia uległości
oplata serce,
z półcieniem ironii w kącikach ust.
Kiedy tak patrzysz na mnie
czytam między rzęsami.
Tylko na odległość
piszę wierszem.
I nie wiem
czy jestem wolna od słów.
Będąc pomiędzy…
/I.Ok./
Komentarze (50)
Niezwykle ciekawy... Pozdrowienia ;))
Dajesz wolny wybór odbiorcy, wiersz niedopowiedziany
pobudza wyobraźnię, pozwala na własne fantazje
myślowe, pozdrawiam ciepło:)
Najgorsze co może się przydarzyć, to być pomiędzy!
Pozdrawiam Czatinko:)
Czatinko
Pozdrawiam i dobrej nocy życzę...
Bardzo ładny wiersz. Pozdrawiam cieplutko.
Bardzo mi się podoba . Pozdrawiam ciepło
Ładnie.
Odległość i tęsknota leczy związki lub je uśmierca. Na
dwoje...:))
Ładnie w słowa ubrane myśli i uczucia. Szczególnie to
czytanie pomiedzy rzęsami...
Pozdrawiam :)
Pięknie piszesz czatinko, cieplutko pozdrawiam :)
Czytanie wierszy z daleka urzeka. Lecz mówiąc między
nami, najlepiej czytać między rzęsami. Pozdrawiam
serdecznie.:)
sztuczki Morfeusza utkane w zamknięte oczy po lewej
stronie obok
Czatinko
Dziękuje i pozdrawiam serdecznie :)
Wieczoru miłego życzę...
:))))
Ładnie. "Tylko na odległość piszę wierszem." Ja też -
tylko wtedy, kiedy tęsknię. :)