Nie zbudzmy echa ze snu
szeleszczą liście na leśnym dywanie
zielone runo szyszkami usłane
nad głową słychać ptaków szeptanie
do snu układają pisklaki kochane
cicho bądzmy cicho w sercu lasu
nie zbudzmy echa ze snu
swym oddechem nie zróbmy hałasu
niech śpi spokojnie na mchu
w stawie przeglądają się chmury
przeplatając z naszymi myślami
wsłuchajmy się w głosy natury
co jak cień podążają za nami
autor
saham
Dodano: 2008-07-23 10:33:32
Ten wiersz przeczytano 679 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.