Nie zdążyłam- dorosłam.
Niczym córka
romantycznego poety
siedziałam kiedyś na
starym pniu
gwiaździstą nocą.
Jedna z nich spadła,
a ja zamiast
życzyć sobie cudów
postanowiłam,że ją
znajdę...
nie zdążyłam-
dorosłam
autor
nauzyka
Dodano: 2009-02-10 17:11:55
Ten wiersz przeczytano 636 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (2)
czas nas goni ale nigdy nie jest zapóźno...pozdrawiam
pieknie ujeta zla strona czasu