Nie zranisz kolejny raz mego...
dzisiaj spadł śnieg
i puchem białym przykrył marzenia
by móc je przy sobie mieć
i znów się zakochać od pierwszego
wejrzenia
chłodem stopił jednak ich magię
odebrał słowom sens
i cząstkę uśmiechu zabrał w niepamieć
nic już nie znaczą więc
czekać próżno na odwilż
bo z tamtego uczucia już
nie zostało ani kropli
już nie powiem - wróć..
Dziękuję za każde słowo od Was... Jesteście , wspaniali , jedyni, niezastąpieni :)
autor
izka2609
Dodano: 2008-11-23 06:19:22
Ten wiersz przeczytano 523 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (5)
tytuł bym skróciła do "Nie zranisz"...po co
więcej...dość wymowny wiersz...pozdrawiam
Calkiem niezły wiersz, z pomysłem.
pogoda jest cykliczna... zakrecona jak nasze uczucia.
"Czas nas uczy pogody" ,a pogoda weryfikuje milosc ,po
ostrej zimie. Sam wierze wiec z Toba we Wiosne:)
przeminelo znaczy tak sondzone,bedzie inne uczucie.
poczatek z nadzijo .pozdrowienia
Przyjdzie następna zima i znowu spadnie śnieg. Może
nie stopnieje szybko. Plus.