Nieaktualne lustro
Czasem jak patrzę w to lustro,
Widzę przeszłość, której nie byliśmy w
stanie poukładać,
Odbija się dokładnie pomiędzy nieszczerym
uśmiechem,
A wyniosłymi brwiami...
Przypominając o nadziei lśniącymi jak
kryształy oczami,
I zaraz gasząc ją przymkniętymi ustami.
Twarz, a nie lustro...
autor
Pita
Dodano: 2005-09-19 00:50:53
Ten wiersz przeczytano 478 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.