(nie)anielski erotyk
wiedziałeś,
że anioł miewa
słabości chwile?
Czasem wstydzi się
Tęsknot swego ciała
Pragnienia
Byś zbudził do życia
Ubrał do naga
Dotykiem dłoni
Przyozdobił delikatnym
Muśnięciem ust
Namiętnymi pocałunkami
Przypieczętował dzieło
patrzył spojrzeniem
Pod którym
Róż wyleje się
Na anioła policzki
przestają zawstydzać
same myśli
autor
sewilka
Dodano: 2006-12-19 20:48:37
Ten wiersz przeczytano 668 razy
Oddanych głosów: 5
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.