Niebawem bądź wkrótce.
Niebawem odejdę,
a ze słów mych płonących
zostaną gruzy,
znikąd i nicości warte.
Jak słup to serce - twarde
i stal - tak mocno zdarte;
że w każdej żyle widać pustkę,
usta aż do krwi rozdarte.
Martwy obraz,autoportret
zawieszony na ścianie zimnej
jak mój wzrok;
zimnej,niczym ciało bez tchu,
bez słów
a jeszcze żyje;
tętni wszystkim
co nie warte uczuć
- gnije.
I have to know.
autor
Hekate
Dodano: 2008-09-15 17:22:06
Ten wiersz przeczytano 660 razy
Oddanych głosów: 4
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (3)
ciekawy wiersz, skłania do przemyśleń, otwiera
wyobraźnię.
Wiersz o cierpieniu, to nie ulega wątpliwości ale
byłabym wdzięczna gdybyś napisała mi co miałaś na
myśli pisząc ten wiersz bo interpretacja moja i
DanutyD bardzo się różni
Co nie warte uczuć gnije - to prawda, tak powinno być.
Przychylam sie do komentarza uli2 - wyobraźnia ludzka
nie ma granic i pustki nie ma bo i serce i umysł można
zainteresować.
Ciekawy wiersz zgrabnie napisany.
Będą nowe fantazje i sny bo wyobraźnia ludzka nie ma
granic i nie ma pustki bo zawsze można serce i umysł
zainteresować Piękny wiersz o marazmie o stanie który
dotyka każdego Jest dramat napięcie w nim i cierpienie
Bardzo dobry wiersz Wyrazy uznania