Niebezpiecznie
Niebezpiecznie mieszasz mi w głowie.
Zdecydowanie za dużo cię w moich
imaginacjach a za mało w rzeczywistości.
Stoję pośrodku i w oczach mijają mi tylko
rozmazane krzywe.
Stałeś się już dawno substytutem najlepszej
przyjemności.
Nie pytaj.
Zrób ze mną wszystko, co tylko zechcesz.
Wiem, że tylko tobie mogę tak bezgranicznie
zaufać.
Śnie byś mnie znowu tak całował, odgarniał
moje włosy, czytał mi z oczu, rozumiał bez
słów
i śmiał się z mojego pecha, tym samym
poprawiając mi humor.
Ty robisz wszystko najlepiej.
Zobacz sam, tyle lat a nic się nie
zmieniło.
To o czymś niezaprzeczalnie świadczy, te
wszystkie przypadki pomiędzy nami,
spontaniczne uniesienia i pomimo takiego
czasu,
to zostaje nienaruszone, niewyblakłe,
niezmniejszone.
Dla innych miłość do siebie mamy wypisaną
na twarzach,
tylko sami przed sobą tchórzowsko kręcimy
głową,
choć nie raz niby przypadkiem jawnie
przytakując.
Magdalena Gospodarek
Komentarze (2)
Pozdrawiam:]
zrozumieć miłość.
Pozdrawiam serdecznie