Niebieska niepewność
Z cyklu : jej sukienki
Kwitła wraz ze mną. Wiem, za krótka.
Modrzała w tobie jak błysk w oku.
Zbierała zachwyt w twoich ustach
wietrznie zachłannych. Lecz czyś poczuł
jak łzy rozpina mgłą na chabrach?
Na źdźbłach w niepewność strojnej trawy,
mokrej od zwierzeń. I czyś zadrżał
gdy nad taborem krzyk żurawi
sfrunął zwiastować dni początek.
Zimy czy wiosny? Tylko popatrz,
wiatr wiesza bezgrzech nasz nad
świątkiem.
Rozstajnym. Czy tak można kochać?
autor
Stella-Jagoda
Dodano: 2020-01-30 10:07:22
Ten wiersz przeczytano 1640 razy
Oddanych głosów: 58
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (56)
Nie inaczej jak pieknie...:)
Oj można tak kochać-pozdrawiam
Sukienka pełna POEZJI
Trzymasz poziom od lat, dobrze mi u Ciebie:))
Z przyjemnością przeczytałam,piękny.Pozdrawiam :)
Więc jeśli ubierzesz niebieską sukienkę, cała będziesz
w niepewności a niepewność w tobie peelko zagości.
Taki wniosek wysnułam na motowidełku tej osnowy, gdzie
oczy za mgielną zasłoną wciąż w jeden punkt wpatrzone.
Melancholia liryczna jest śliczna.
POEZJA, w całej krasie.
Pogodnej niedzieli życzę.
CUDNIE!
Przepiękna liryka i zawoalowana melancholia :) Cudne
metafory
Pozdrawiam serdecznie Ewuniu :)
Ewo, Poetko, przepiękna liryka.
Serdeczności ślę :)
lubię twoje wiersze Ewo, są zawsze dopracowane i pełne
pięknych metafor :)
Super! Podoba mi się.
Pozdrawiam
Piękny wiersz.Jak zawsze, cudeńko.Pozdrawiam.
Dojrzałość i piękno w czystej postaci.
Pozdrawiam serdecznie:)
Serdecznie dziekuje kolejnym gosciom za piekne slowa
pod wierszykiem :)
Miłość i przyroda jak oddają piękną spójność.
Pozdrawiam.