Niebo marzeń
"To możliwość spełnienia marzeń sprawia, że życie jest tak fascynujące" (Paulo Coelho)
Byłam w niebie
Dotknęłam chmury
Poczułam ten chłód
Ocieplony promieniem
Widziałam ten punkt
Lecąc w wolności
Znalazłam miejsce
Spełniając marzenie
Poczułam smak kropli
Zaciskając wargi
Widziałam ten błękit
Podczas burzy
Na każdym zakręcie
Czułam podmuch wiatru
Nad każdą przepaścią stałam
Z odwagą i radością
Każdy oddech
Był pełny wolności
Dotknęłam życia
By narodzić się na nowo
I wiesz? Chcę tam jeszcze kiedyś wrócić?
Komentarze (3)
Hmmm... ciekawe podejście do tematu... krótkie
oderwane jakby od siebie myśli, spostrzeżenia... Treść
mi się podoba, ale co do formy, to zgodziłabym się z
australijką, można by co nieco zmienić:-)
oczywiescie powinno byc " "czytam po raz kolejny
twoj wiersz"
czytam po raz kolejny do twojego wiersza i prawde
powiedziawszy nie bardzo wiem, jaki powinien byc
komentarz. Wiersz pelen metafor i jakoby stwierdzen i
prawd, chociaz trudno mi sobie wyobrazic, aby stac z
radoscia nad przepascia.
"Każdy oddech
Był pełny wolności" - jesli juz to pelen.
Poza tym skoro nie stosujesz znakow, to proponuje
wszystko z malych liter.
Mysle, ze lepiej byloby utworzenie 4-liniowych zwrotek
scisle powiazanych ze soba trescia linii.
Sprobuj sprowadzic swoje mysli do formy poetyckiej.