Nie(bo)... Ty i Ja...
Obudziłam się
w łóżku znowu sama
nie było cię i nie będzie przy mnie
nie było cię w ogóle chociaż byłeś
nigdy nie poznałam cię a czuję
ze dalej siedzisz w środku
i bolisz
Patrzę w niebo
niby słońce nade mną
świeci mocno jak w któryś dzień wiosny
a ja czuję ze tonę na ulicy
pośród mdłych i szarych obcych twarzy
nie rozumiem
a jednak rozumiem
teraz ja jestem
a nie ma mnie wcale
http://www.youtube.com/watch?v=oUm4MHEeFCY
Komentarze (3)
Treść wiersza analizuje stan ciała i własnej duszy w
pięknie które istniało
Jest próbą przeniesienia w wrażliwość ludzką
wyższych wartości
p o z d r a w i a m
tu popraw " nie poznałam cie a czuję " = cięęęęęę
Ogólnie na tak.
troch zagmatwany pozdrawiam serdecznie