Niebyt
Katoliczką jestem.
Chrzest Święty wywarł na mojej duszy znak.
Znak, którego nie można wymazać.
Wypalił znak.
Znak jak w obozie koncentracyjnym
(?)
Ale. Ale.
Chciałabym być teraz hinduską.
Hinduską, Boże Jedyny.
Martwą hinduską.
Chciałabym być Niebytem.
Chciałabym się rozpuścić.
Przepraszam, że chcę.
autor
Dziewczynkaa
Dodano: 2006-05-08 21:50:27
Ten wiersz przeczytano 564 razy
Oddanych głosów: 1
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (0)
Jeszcze nie skomentowano tego wiersza.