Niech pan nie pyta.
Pan mnie pyta, jak było w Rynku.
A ja przecież tam byłam bez pana.
Cóż, na Solnym kwiaty powiędły
i zupełnie wyschła fontanna.
Parasole w piwnych ogródkach
poszarzały w cienia smudze
i gołębie patrzyły tak smutno...
Nawet zegar czas odmierzał z trudem.
Niech mnie pan nie pyta już o nic,
bo ja chyba w obłokach zostanę.
Niech pan do mnie już więcej nie dzwoni!
Tylko...czemu już tęsknię za panem?...
NUNa
autor
góra
Dodano: 2007-08-13 22:52:04
Ten wiersz przeczytano 691 razy
Oddanych głosów: 41
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (14)
Jak to nigdy nie wiadomo kiedy nas trafi strzała
amora hi hi. Świetny wiersz i rzeczywiście była by z
niego niezła piosenka. Bardzo mi się podoba! Brawo!
Nostalgia ,smutek jak w jesieni ,a tu przecież pełnia
lata.Może po tym wierszu coś się zmieni..Dni coraz
krótsze.Lubię takie wiersze,życzę aby doszło do
spotkania:))
bo może ten Pan to czarodziej serca...;)?? zmysłowy
wiersz!!!:)
Świetna forma wiersza, a ten pan...chyba na dobre już
utkwił w Twojej głowie...tęsknota jest już pewnym
uczuciem
Niech pan do mnie już więcej nie dzwoni... - ale potem
czekamy żeby zadzwonił - to już chyba taka kobieca,
przewrotna natura. I kogo chcemy oszukać?...
Ładny, tęskny wiersz.
Poszarzało wszystko bez niego... posmutniało....
Tęsknota sie wkradła do serca. Piękny, nastrojowy
wiersz.
On nie jest tego wart, a jednak za nim tęsknimi.
Brakuje nam jego spojrzenia, dotyku, głosu... Bardzo
dobrze pokazane w wierszu. Ogólnie piękny wiersz,
ogólnie mi się podoba ;)
Oj,oj,ojjj...! Masz problem!:))) Piękna forma wiersza
- no... czas szukać kompozytora muzyki, bo wiersz, aż
się prosi o to- świetny tekst(!)
ciekawy wiersz hmmmmmmm mowiacy o niezdecydowanej
kobiecie hmmmm kto kobiety rozumie my same tez nie
rozumiemy siebie;)...z usmiechem Ola.
Świetnie ujęte! Brak jednej osoby wystarczy, aby
uschnęły kwiaty i świat zeszarzał...
Wrocław? Ten Wrocław tętniący samotnością i tęsknotą??
wiersz pelen tesknoty smutku i zalu...ach ta milosc
ona zawsze zostawia w sercu ryse...mam nadzieje ze
zostanie ona wyleczona! albo przez tytulowego pana
albo juz przez innego...
no,no cóz na to powiedzieć ...ten Pan K...gapa czy
co?może wysyłasz za słabe sygnały hm...bo się dowie że
nie chcesz od niego telefonu...i co będzie,uschniesz
nam i kto bedzie pisał piekne wiersze? wiersz wesoły
pełen humoru i czyta sie jak pozostałe z wielką
przyjemnością....czekamy na ciąg dalszy he he...
hahaha - bo pan jest zainteresowany Panią, tak po
prostu, zwyczajnie i trzeba jakoś zagadać.