Niech się stanie światło!*
https://www.youtube.com/results?search_query=Jacek+Kac zmarski+-+stworzenie+%C5%9Bwiata
Pistis, Elpis, Agape - wiara, nadzieja,
miłość,
zawsze wiodą za rękę, także w smutki
zakola.
Jedna, druga czy trzecia, wiem z nicości
zrodzona,
zaczął ciężką mitręgę, jakże Mu się
spieszyło.
Sześć dni trwogi i znoju, wszechświat
pozostał kruchy,
czas jest względny mój stwórco, dlaczego
zapomniałeś?
Wzbij nadzieję szlachetną - przypieczętuj
morałem-
ona przecież ma skrzydła, wiarę latać
nauczy.
Odpoczynek za trudy w siódmym dniu
korowodu,
z nudów stworzyłeś miłość, duma w piersi
rozpiera.
Fruną nadzieja z wiarą ku Boskiej czci na
przełaj,
kto za nimi następny, kogo zechcesz -
rozkochuj.
Namiastka pozostała, znów Fides, Spes,
Caritas,
Bogu już wystarczyło - a ludziom ciągle
mało.
Dla Pana dusza ważna, człowiek odczuwa
ciałem,
co tobie by nie dali... o więcej będziesz
pytał.
* Biblia - Księga Rodzaju - 1,3 - 2,4a
"Pan Bóg jest wyrafinowany, ale nie jest perfidny." - Albert Einstein.
Komentarze (129)
Jurku, o to mi właśnie chodziło, żeby pobudzić do
refleksji, że może z tym stworzeniem coś nie tak?
Einstein nie jest w nim przypadkowo, lecz poza
wierszem.
Kłaniam się - trzymaj się.
Janino, sam fakt stworzenia świata nie był w moim
wierszu wiodący, raczej jak Bóg potraktował miłość
przy stworzeniu świata.
Wszystkiego dobrego dla Ciebie.
Lenko, dziękuje że zajrzałaś, odrobinę w nim humoru,
ale dlaczego z Boga nie można żartować?
Miłego dnia.
Ciekawe rozmyślania.
Pozdrawiam :)
Wymowne, parabiblijne rozmyślania na tematy które
nurtują wielu ludzi.
Pozdrawiam :)
Wiera, Nadieżda i Liubow' - trzy siostry, jak innych
wiele...
Zmienił się ustrój, dziś takich pełne są ruskie
burdele.
Pomijając link muzyczny - mam następujące myśli:
" Z nudów stworzyłeś miłość". Tak konkludujesz.
Hm...dalej - "Fruną nadzieja z wiarą ku Boskiej czci
na przełaj". Chwalisz boski trud - a jednoczęśnie -
powołujesz się na cytat Einsteina. On pisał o sobie,
że był agnostykiem - a nie ateista. Dziękuje za liczne
przemyślenia które mi dajesz. Pozdrawiam
Świetnie podane.
Temat stworzenia nieustannie wznoszony na wyżyny
poezji... a to także efekt stwarzania. Ileż jeszcze
nieznanego piękna przed nami.
Pozdrawiam :)
Ciekawy wiersz. Pozdrawiam.