Wiersze SERWIS MIŁOŚNIKÓW POEZJI GRUPA AUTORÓW BEJ

logowanie
Zaloguj
Nie pamiętasz hasła?
Szukaj

Niech to będzie wiersz

w mojej lodówce są słoiki
z twoim zapachem
i z całodobową pełnią
światła. co noc odmiennie dyszy,
po parapetach pięter snu.

żyjemy, patrzymy
jak łzy spadają na
obrus.
koszernym winem.
tak, jak się dzieli pierwiastki,
czy smak owoców.

nie wracaj do mnie czerwcem,
pozbawiony skowronków.
kiedy odprawiam śniadaniowe obrzędy.
po kawie nie wracaj,
do gazety przerzucanej ze strony
na stronę.

serce jeszcze nie pogardziło
rozumem.
dziś lśni powietrze
od odkurzania grzechów.
jak płatki owsiane, głodne życia.

jak długo trzeba stawiać kręgosłup.
myć zęby, by zniknąć.


© 19.09.2015 r.

autor

Ossa77

Dodano: 2018-05-18 18:39:05
Ten wiersz przeczytano 1384 razy
Oddanych głosów: 17
Rodzaj Wolny Klimat Ironiczny Tematyka Obyczaje
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
zaloguj się aby dodać komentarz »

Komentarze (38)

andrew wrc andrew wrc

świetna ironia w oryginalnym wierszu:) pozdrawiam
serdecznie

Ossa77 Ossa77

Pozdrawiam anno :)

anna anna

muszę sobie zawekować zapachy- fajny pomysł.

Ossa77 Ossa77

Leon.nela serdeczne dzięki - cieszy mnie podobanie. ;)

Ossa77 Ossa77

mily: odpozdrawiam - fajnie, że fragmentami się
podoba; wiesz, lepszy rydz... :)
pachnący groszek: długo - jest relatywne... :)

Leon.nela Leon.nela

mnie ruszyło nie wracaj do mnie czerwcem
pozbawiony skowronka, to żart a wiersz piękny z
uczuciem pisany

Dodaj swój wiersz

Ostatnie komentarze

Wiersze znanych

Adam Mickiewicz Franciszek Karpiński
Juliusz Słowacki Wisława Szymborska
Leopold Staff Konstanty Ildefons Gałczyński
Adam Asnyk Krzysztof Kamil Baczyński
Halina Poświatowska Jan Lechoń
Tadeusz Borowski Jan Brzechwa
Czesław Miłosz Kazimierz Przerwa-Tetmajer

więcej »

Autorzy na topie

kazap

anna

AMOR1988

Ola

aTOMash

Bella Jagódka


więcej »