Niech wie karany, co źle czyni
Ja już nie jestem taki cham,
Że w mordę zaraz komuś dam.
Ale jak wkurzy ktoś dosadnie,
To cios przypadkiem może padnie.
A już tym bardziej, gdy usłyszę,
Że czymś narusza miejsca ciszę.
Wówczas wymierzam mu dwa krótkie,
Łącząc się w bólu z wielkim smutkiem.
Niech wie karany, co źle czyni,
Niech swoje ciało krzywdą wini.
Sądy paragraf mały dadzą,
Nawet winnego nie posadzą.
Ja, choć nie jestem taki cham,
To zamiast sądów w mordę dam.
A jak już wkurzy ktoś dosadnie,
To cios mocniejszy nawet padnie.
Niech wie karany, co źle czyni,
Niech swoje ciało krzywdą wini.
Sądy paragraf mały dadzą,
Nawet winnego nie posadzą.
Komentarze (2)
może nie od razu w mordę ale odwagę mieć trzeba a nie
od razu wpisywać się do klubu tych co głośno krzyczą i
mają przewagę a samemu zachować się jak niewolnik,
bardzo dobre przesłanie , pozdrawiam
może to i dobry sposób nie angażować sądowych
adwokatów tylko samemu wymierzyć karę. Na pewno będzie
dużo taniej!