niecierpliwe uczucie
niecierpliwe uczucie
noc szła żegnając dzień zmierzchem
słońcu zabrała złociste promienie
szła łąkami nad lasem sennie
okna rozbłysły wieczornym lśnieniem
wieczór pachnący kwiatami róż i jaśminu
on w parku czekał na nią niespokojny
czy uśmiech zagości na jej twarzy
czy jego los w jej oczach będzie hojny
chciał jej aprobaty gestu
dla niego było sprawą oczywistą
zbyt szybko okazał sens swoich myśli
dziewczyny oczy zdziwione nie zabłysną
cytując przysłowie ;co nagle to po
diable;
poznał smak słowa rozstanie
jej serce przyjaźni taktu pragnęło
tak się skończyło niecierpliwe kochanie
Komentarze (24)
To z pewnością nie było prawdziwe uczucie. Za wiele
oczekiwał od zaraz, często tak się dzieje, ale mądra
dziewczyna zrozumiała jego intencje :) Ciekawy wiersz.
Pozdrawiam. Miłej niedzieli Syringo :)
Z przyjemnością przeczytałem ładny wiersz - miłość
trzeba pieścić z delikatnością, wyczuciem!
:)
Syringo
Pozdrawiam serdecznie!
Zostawiam ukłony!
Witaj,
odnoszę wrażenie, że była to miłość 'młodzieńcza'...
Coś mi to przypomniało...
Pozdrawiam niedzielnie i zimowo -właśnie do mnie
wróciła w całej krasie.
Miłość nie kończy się jednym gestem,
to byłoby nierzeczywiste, jakże bolesne.
Pozdrawiam Syringo w mroźną niedzielę.
Bywa i tak.
Miłej niedzieli :)
Za szybko chciał dostać to co najcenniejsze Pozdrawiam
Syringo
Tak to już jest, podoba mi się Twój wiersz Syringa,
można rzec obu strone niezadowolenie. Pozdrawiam
serdecznie :)))
co nagle to po diable -to jest dobra puenta i dobry
wiersz :)-pozdrawiam
Puenta super:)pozdrawiam serdecznie:)