Nieczekanie
I pomyśleć jesień mija
drzewa liście już zgubiły
tuż za progiem stoi zima
a mój miły
wciąż nie wraca
tylko czasem
wiatr mi jego głos przynosi
koty łaszą się i proszą
mnie o rybę
długo jeszcze będą prosić
miły poszedł swoją drogą
o mnie pewnie nie pamięta
Wszystkich Świętych już za nami
wnet Andrzejki
potem święta
i Sylwester
a ja sama
żyjąc tylko wspomnieniami
tęsknię za tym co minęło
i już nie jest między nami.
autor
Kryha
Dodano: 2010-11-04 08:05:29
Ten wiersz przeczytano 737 razy
Oddanych głosów: 18
Aby zagłosować zaloguj się w serwisie
Komentarze (12)
"I pomyśleć jesień mija
drzewa liście już zgubiły
tuż za progiem stoi zima
a mój miły..." :) Ladnie :)
wspomnienia i tęsknota....lekko sie czyta .....dobry
wiersz...pozdrawiam
czuć ogromną tęsknotę minionej miłosci...wiersz prosty
i piękny
Słowa lekko płyną niesione jesiennym wiatrem.
Pozdrawiam.
Podoba mi się ten wiersz... smutny, bo smutny, ale
pięknie to opisujesz... tak zwyczajnie, prosto, a
wyczuwa się dużo uczucia...
witaj. bardzo przyjemny wiersz, wiadomo koty chodzą
swoimi drogami, pozdrawiam
Bardzo ładnie napisany,płynny w czytaniu/duża zaleta/.
bardzo dobry tytuł, a wierszyk miły i płynny, zakrawa
na sylabiczny (wspomnieniami/nami - rym jak ta lala:)
Naprawdę ładnie napisane. Z uznaniem+.
biedne koty... ja się pytam, co one winne? ;-) no,
dobrze... a tak na poważnie to bardzo dobry wiersz :-)
Nie tylko chwila ma wydźwięk ulotnego motyla...
Smutne są takie tęsknoty...Pozdrawiam